Krzysztof Karasek

Krzysztof Karasek urodził się w roku 1954 w Zakopanem.
Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego w Krakowie.

Jako młody chłopiec z powodzeniem uprawiał sporty zimowe i lekkoatletykę, które stanowią poza malowaniem wielką jego pasje. Wychował się wśród obrazów, które malował jego ojciec, znany pejzażysta Paweł Karasek. Sam próbował wielu technik malarskich aby w końcu poświęcić się najstarszej technice malarskiej na Podhalu – malarstwu na szkle.

Obrazy na szkle malowane możemy spotkać w każdej chacie i karczmie na Podhalu. Jest to nieodłączny element folkloru góralskiego. Przedstawiają one tematykę sakralną i scenki z życia.
Również malarstwo Krzysztofa Karaska utrzymane jest w tej tematyce. Pokazuje na swoich obrazach jak żyją, pracują i bawią się górale, a bawić się lubią i potrafią. Wśród górali tradycja jest bardzo żywa. Spotkania przy watrze, gdzie górale tańczą, śpiewają i snują opowieści o zbójowaniu Janosika, są takie same jak przed wiekami. Wesele góralskie to barwny korowód w tradycyjnych strojach, który jak dawniej prowadzą ‘’pytace’’ na koniach. Ten barwny folklor przyciąga miastowych ‘’ceprów’’. Jest też wspaniałym tematem malarskim. 

Ważną role w malarstwie artysty odgrywa architektura sakralna. Autor zauroczony jest pięknem drewnianych kościółków i kunsztem ich twórców, chętnie przenosi je na szkło. Tematem jego prac są też podhalańskie madonny i zwiewne anioły. Inspiracją są również przydrożne kapliczki, w których nad ludzkim życiem medytuje Chrystus Frasobliwy. Do oprawy obrazów używa często niekonwencjonalnych ram, jak stare okna z góralskich chałup czy końskie homonta.
Prace Krzysztofa Karaska są ozdobą wielu muzeów, domów i pensjonatów. Znajdują się w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą.

Od kilku lat systematycznie prace artysty wpisują się w tematykę sakralną corocznych wystaw malarstwa na szkle w podziemiach kaplicy Witkiewiczowskiej w Jaszczurówce. Odwiedzający kaplicę turyści mogą w pięknym otoczeniu obrazów oddać się modlitwie, a malarze zaprezentować swoją twórczość.